Четверг, 21.11.2024, 11:54
   АРМИЯ  ЖИЗНИ         LIFE  ARMY
Главная | | Регистрация | Вход
«  Январь 2014  »
ПнВтСрЧтПтСбВс
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031
Главная » 2014 » Январь » 6 » KONKRETNI LUDZIE: Roman Dmowski – zapomniany architekt
KONKRETNI LUDZIE: Roman Dmowski – zapomniany architekt
04:43
http://konkretnewartosci.pl/?p=230&fb_source=message
Piotr Czeczot    12 września 2013  
Komitet Narodowy Polski
Postać o niewątpliwie burzliwej historii, do dziś budząca kontrowersje, a jednocześnie dla wielu Polaków pozostająca nieznaną. Kim był Roman Dmowski i dlaczego zalicza się do kategorii „ludzi konkretnych”?
Roman Dmowski urodził się w roku 1864 na terenie zaboru rosyjskiego, w okresie wzmożonych represji ze strony Rosji, tuż po zdławieniu powstania styczniowego. Zarówno więc okres, w którym przyszedł na świat, jak i bardzo religijne wychowanie w rodzinnym domu, silnie rzutowały na jego przyszłe życie. Już w młodzieńczych latach możemy dopatrywać się u niego osobistego przywiązania do swego narodu. Zaledwie w wieku 17 lat Dmowski zakłada tajne kółko „Strażnica”, którego głównym celem jest opór wobec rusyfikacji, poprzez naukę języka, historii czy geografii polskiej.
Dmowski dalszą edukację odbywa na Uniwersytecie Warszawskim, otrzymuje tam tytuł doktora nauk przyrodniczych. W roku 1888 wstępuje do koła młodzieży patriotycznej Zet i od tego momentu, jego kariera jako działacza ruchu narodowego nabiera tempa – w ciągu kilku lat staje się jego główną twarzą, a zarazem głównym myślicielem.
Podstawowym celem, który przyświecał Dmowskiemu było odzyskanie przez Polskę niepodległości, jednak chciał to poprzedzić edukacją samych Polaków, szczególnie młodzieży. Należało przygotować masy, które Polskę znały tylko z opowieści, bądź zupełnie o niej zapomniały, do życia w wolnym państwie. Między innymi dlatego właśnie Roman Dmowski w roku 1903 wydał książkę Myśli nowoczesnego Polaka, które do dziś stanowi swoiste credo narodowców. Dokonał tego w wieku zaledwie 39 lat. Poza prezentowaniem swych poglądów i wizji, Dmowski pragnął dzięki tej, jak i wielu innym publikacjom niwelować wady i przywary narodowe Polaków takie jak lenistwo, niezdolność do współpracy, bierność czy niezdyscyplinowanie, a także zaszczepić w narodzie przywiązanie do ojczyzny. Marzeniem polityka było stworzenie nowoczesnego Polaka, który mógłby być częścią odrodzonego i silnego państwa polskiego.
Choć Dmowski był wychowany w rodzinie katolickiej, to właściwie od czasu studiów był człowiekiem niewierzącym. Na łono Kościoła powrócił dopiero rok przed śmiercią. Nie przeszkodziło mu to jednak, by zdecydowanie wspierać Kościół i troszczyć się o pobożność Polaków. Dmowski był świadomy ścisłego związku między narodem polskim i wiarą chrześcijańską, dlatego też dążył do odrodzenia się wiary wśród Polaków, a także do umocnienia się pozycji Kościoła Katolickiego w kraju.

Przejdźmy jednak do omówienia czynów, które niewątpliwie najbardziej zasłużyły na zapamiętanie. Gdy wybuchła I wojna światowa, Dmowski zrozumiał, że właśnie teraz nadszedł czas na wyzwolenie się z kajdan zaborców (przywódca narodowców wszak nie wspierał zrywów narodowowyzwoleńczych socjalistów podczas wcześniejszej rewolucji w latach 1904-1906, uważał, że jeszcze nie nadeszła odpowiednia pora). We wczesnych latach wojny operował z Warszawy, działając w opozycji do Niemiec i ich sojuszników (w przeciwieństwie do Józefa Piłsudskiego, który swe niepodległościowe nadzieje oparł początkowo właśnie na państwach centralnych). Jak się potem okazało, to Dmowski opowiedział się po stronie zwycięzców.

W roku 1917 założył w Paryżu Komitet Narodowy Polski, organizację mającą na celu odbudowanie Polski przy pomocy Anglii, Francji i USA. Państwa Ententy uznały wkrótce KNP jako przedstawicielstwo narodu polskiego, a zarazem jako zalążek rządu przyszłego państwa polskiego. To właśnie Roman Dmowski był tym, który przekonywał zwycięzców Wielkiej Wojny, aby zwrócili uwagę na Polaków, uciemiężony naród, który pragnie odzyskać utracone ponad wiek temu państwo. Właśnie w tym okresie i za przyczyną KNP zaczęto tworzenie tzw. Błękitnej Armii – zalążka Wojska Polskiego u boku Armii Francuskiej. Już sam ten fakt był niewątpliwie sukcesem dyplomatów polskich, na czele których stał Dmowski. Pomimo, że nie istniała jeszcze Polska, to istniał jej rząd, który w dodatku posiadał własną armię – brakowało już tylko własnego terytorium. Dzięki dyplomatycznym sukcesom Komitetu w Paryżu, a także działalności innych działaczy niepodległościowych na terenie kraju, doszło ostatecznie do ogłoszenia niepodległości Polski 11 listopada 1918 roku.

Rola w tworzeniu państwa polskiego nie była jednak wyczerpana – podczas gdy mianowany naczelnikiem państwa Józef Piłsudski zajmował się polityką na terenie kraju (wojna polsko-ukraińska, polsko-bolszewicka, powstania narodowowyzwoleńcze na Śląsku i w Wielkopolsce itd.), konieczny był udział Polaków w konferencji pokojowej mającej zakończyć pierwszą wojnę światową. Za porozumieniem Dmowskiego i Piłsudskiego, odwiecznych rywali, postanowiono, że to właśnie Komitet Narodowy Polski będzie reprezentantem państwa polskiego na konferencji paryskiej.

Rola Dmowskiego jest tu moim zdaniem kluczowa. Sam wygłosił podczas konferencji pięciogodzinne (!) expose, w którym przedstawił żądania państwa polskiego, a także umiejętnie je argumentował. Poza niewątpliwie długim czasem swego słynnego wywodu, musimy wiedzieć, że Dmowski nie ufał tłumaczom – bał się, że źle przedstawią jego linię obrony. Co zrobił? Swą mowę sam tłumaczył na bieżąco na język francuski i angielski! Trudno sobie wyobrazić dzisiejszego polityka, który byłby w stanie dorównać kunsztowi Dmowskiego. Improwizowany wykład zaimponował zgromadzonym słuchaczom[1], co w dużej mierze skłoniło co ważniejszych, do przystania na pewne postulaty Polski. W efekcie długich debat, doszło ostatecznie do podpisania traktatu wersalskiego – 28 czerwca 1919 roku. Polska ugrała uznanie swej zachodniej granicy, ale przede wszystkim, podpisy Dmowskiego i innych dyplomatów pod dokumentem wersalskim „przypieczętowały powrót Polski na mapę Europy i świata.”[2]

Rola Dmowskiego w edukacji społeczeństwa jak i tworzeniu nowego państwa polskiego była niewątpliwie znacząca i tym bardziej godna pamięci. Ówcześni mu darzyli go wielkim szacunkiem i respektem, czego dowodem jest obecność ponad 100 tysięcy osób na pogrzebie zmarłego. 7 stycznia 1939 roku rzesze Polaków odprowadziły trumnę Romana Dmowskiego na cmentarz Bródnowski. Podobnie jak pogrzeb Marszałka Piłsudskiego, tak i uroczystość stała się okazją do oddania hołdu wielkiemu Polakowi, a także manifestacji uczuć patriotycznych narodu. Kościół również nie zapomniał o Dmowskim – watykańska gazeta „L’Osservatore Romano” poświęciła mu nekrolog wysławiając jego zasługi dla wiary katolickiej i narodu polskiego, a w opisanych wyżej uroczystościach pogrzebowych wzięło udział kilkuset księży i biskupów z całej Polski.[3]

Dlaczego nazywam go więc „człowiekiem konkretnym”? Dlatego, że był patriotą w pełnym tego słowa znaczeniu. Wierzył w swój naród, był do niego przywiązany od początku do końca, edukował młodzież, która miała go w przyszłości budować i sam aktywnie działał na jego korzyść, wpisując się w jego historię na zawsze. Pozostawił nam również w spadku szereg tekstów, które do dziś pozostają aktualne, i które dzisiaj mogą być dla Polaków lekturą uczącą przywiązania do własnego narodu, z którego ostatecznie rodzi się pełny patriotyzm. Roman Dmowski w całości poświęcił swoje życie Polsce i za to, cenię go najbardziej.  Szkoda, że wiele środowisk pamięta go tylko z kontrowersyjnych, wyrwanych z kontekstu wypowiedzi…

Zostawię Państwa z pewną piękną myślą Dmowskiego, swoistą kwintesencją patriotycznej pracy u podstaw, która tak bardzo przydałaby się w dzisiejszych czasach:

Liść jesienią spadnie z drzewa, ale to źdźbło pokarmu, które wziął przez lato z powietrza, przyczyniło się do wzrostu drzewa i do utrzymania jego siły. Człowiek umiera, ale to, co przez życie zrobił dla swojego narodu, przyczyniło się do wzmocnienia i rozrostu ojczyzny.[4]

[1]Za Wikipedią: Marian Kukiel, Dzieje Polski porozbiorowe. 1795-1921, Spotkania, Paryż 1983, s. 638.

[2]Uchwała Sejmu RP z dnia 1 lipca 2009 roku w sprawie uczczenia 90. Rocznicy podpisania Traktatu Wersalskiego

[3]Tomasz P. Terlikowski, „Roman Dmowski – Polak Poganin”. Dla kwartalnika „Fronda” Numer 48/2008

[4]Kazimierz Wybranowski (Roman Dmowski), „W połowie drogi”

Komitet Narodowy Polski

 

Просмотров: 949 | Добавил: lesnoy | Теги: ojczyzna, narodowa demokracja, dmowski, konkretni ludzie | Рейтинг: 0.0/0 |
Всего комментариев: 0
Добавлять комментарии могут только зарегистрированные пользователи.
[ Регистрация | Вход ]

Меню сайта
Наш опрос
Оцените мой сайт
Всего ответов: 117
Статистика

Онлайн всего: 470
Гостей: 470
Пользователей: 0
Форма входа
Поиск
Архив записей
Друзья сайта
  • Официальный блог
  • Сообщество uCoz
  • FAQ по системе
  • Инструкции для uCoz



  •  
     


      «EUROPE»

      «CHINA»

      «AMERICA»

      «POLSKA»

      «ČESKO»



     ⇒  «ЧТОБЫ НЕ БЫЛО ВОЙНЫ, ДЕЛАЙТЕ СВОЙ ГРАЖДАНСКИЙ БИЗНЕС» ⇐ 
    Copyright MyCorp © 2024
    Бесплатный конструктор сайтов - uCoz